LISTOPADOWE PODSUMOWANIE MIESIĄCA

Pora na kolejne podsumowanie, które również pozwala mi się jeszcze bardziej wnikliwie przyjrzeć, co się działo tutaj na blogu i nie tylko.

LUŹNE PRZEMYŚLENIA 

 

Na pewno ostatnie 3 miesiące blogowania utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto to robić. Jest to takie moje miejsce, gdzie mogę być takim małym oknem na świat dla innych lub choćby inspiracją, że warto ten nasz świat poznawać na tyle ile to oczywiście możliwe.

Warto również wychodzić poza swoje codzienne upodobania i zainteresować się również inną tematyką. Przykładowo w moim przypadku w ostatnim czasie będzie to tematyka rozwoju osobistego, coachingu czy grafiki komputerowej.

Tak na prawdę możliwości mamy nieograniczone. Zawsze mówię, że wszystko jest dla ludzi, wszystkiego można się nauczyć i wszystko osiągnąć wystarczą chęci, pracowitość oraz odpowiednia motywacja.

Na przykład nie potrafię rysować, ale mam w planie wyjść poza własne ograniczenia i spróbować choćby amatorsko swoich sił w grafice komputerowej, gdzie poniekąd chyba powinnam nieco tą umiejętność posiadać, a nawet bardziej niż nieco.

Nie powiem, że będzie łatwo, ale trzeba próbować. Ważne jest, aby nie stawać w miejscu i rozwijać się na różnych polach.

MAŁE ZESTAWIENIE

Poza moimi przemyśleniami chciałabym wspomnieć krótko o konkretach. Obiecuję dużo tego nie będzie, nie zamierzam przynudzać.

Po pierwsze w tym miesiącu zdecydowałam się na pierwsze na blogu wyzwanie patrz tutaj. W nadchodzącą niedzielę się skończy i mam nadzieję, że tak jak ja również postanowiliście wziąć w nim udział i poznam jego rezultaty.

W ramach podsumowania zestawiłam także 5 wpisów, które najbardziej się Wam spodobały.

1.  MOJE SPOJRZENIE NA LONDYN PRZECZYTASZ TUTAJ

2.  SALAMANKA, CZYLI MIASTO UNIWERSYTECKIE PISANE KRWIĄ PRZECZYTASZ TUTAJ

3. KULINARNIE W PORTUGALII, CZYLI JAK PRZYGOTOWAĆ KASZTANY JADALNE PRZECZYTASZ TUTAJ

4.  JAK DOBRZE WYGLĄDAĆ W PODRÓŻY  PRZECZYTASZ TUTAJ

5.  PIESKIE DYLEMATY KIEDY PODRÓŻUJESZ+ PIERWSZE WYZWANIE PRZECZYTASZ TUTAJ

Każdy mały sukces mnie niezwykle raduje, choćby ten najmniejszy. Lista powyżej pokazuje, że moje wypociny nie idą na marne.

PLANY GRUDNIOWE

Dziś zaczął się grudzień, więc czas na nowe plany w zakresie tego miesiąca.

Na pewno w grudniu dalej będę kontynuowała wpisy na temat Hiszpanii. Jednakże jest to również czas świąteczny, który uwielbiam. Dlatego też tematy z nim związane pojawią się też na blogu. Pierwszy na pewno w tym tygodniu.

Nie wykluczam też wpisów z innej tematyki, ale poczekamy zobaczymy.

Oprócz tego w tym miesiącu na pewno podejmę kroki związane z przejściem na własną domenę i zamierzam zapoznać się z tematem.. Mam nadzieję, że ogarnę tą kwestię i od nowego roku będę już działać z własną domeną, więc trzymajcie za mnie kciuki.

To byłoby na dziś wszystko. Takie sobie krótkie podsumowanie.


Swoją drogą, jak tam Wasze plany na ten miesiąc, oprócz rzecz jasna tych związanych ze świętami?